Wczoraj odwiedziliśmy dwie piękne wyspy na południe od Corfu - Paxos i Antipaxos z niesamowitymi plażami, widokami i cudowną wodą. Naturalnie zatrzymaliśmy się tam nie
tylko na kąpiel, ale i na kolejną noc. Następnego dnia ruszyliśmy do Lefkas, kolejnej wyspy tegoż archipelagu, która oddzielona jest od Peloponezu płytkim i wąskim kanałem (ok.
30-40 m. szer. / 2-5 m. głęb.). Prowadzi on z kolei do następnych wysp, ale my zdecydowaliśmy się zatrzymać na noc właśnie tu. Zaczynało właśnie mocniej już wiać, więc
spokojniej będzie zatrzymać się, odpocząć, zwiedzić miasto i rankiem ruszyć dalej... to znaczy z powrotem, gdyż w ciągu tygodnia za bardzo dalej nie da rady popłynąć. Dlatego też
trza wracać.