Geoblog.pl    zuchel    Podróże    rok 2010 na naszym jachcie Geronimo - Morze Śródziemne i Atlantyk    no to jesteśmy na drugim kontynencie
Zwiń mapę
2010
06
maj

no to jesteśmy na drugim kontynencie

 
Maroko
Maroko, Al Hoceïma
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 7131 km
 
Melilla jest miastem zapomnianym. Nie przez władze hiszpańskie, czy mieszkających tam ludzi, ale przez całą resztę. Jądrem miasta jest Plaza del Torros - Plac Byków (którego nie znaleźliśmy) oraz supermarket Super Sol (ten owszem). Zero życia na ulicach, puste sklepy i drogi, spokojna marina i niskie za nią opłaty - to przymiotniki charakteryzujące to miejsce. W związku z tym zebraliśmy manatki i wcześnie rano wypłynęlismy do najbliższego marokańskiego portu - do Al Hoceima. Dotarlismy tam koło północy i zacumowaliśmy do bardzo wysokiej kei zaprojektowanej chyba dla dużych statków, a nie dla takiej kruszynki jak nasza łódeczka. Setki mew patrzyły na nas niczym na wielką sardynkę. U nas w głowie pojawiło się tylko jedno marzenie - nie osrajcie nas!! Chłopaki poszli pomagać miejscowemu rybakowi liczyć połowy, my natomiast poszliśmy spać... Rano czekała nas przeciez odprawa graniczna, zakupy, zwiedzanie itp. Na kąpiel i uzupełnienie zapasów wody nie liczyliśmy, gdyż w tym porcie takich luksusów nie było przewidzianych. Jedynie kibelek z mozliwością załatwienia się "na narciarza".. Chłopaki więc poszli robic "telemarki" ;-)
My skorzystaliśmy z toalety jachtowej i poszliśmy na miasto. Po wypiciu wyciskanego soku z pomarańczy poszliśmy na targ i w okolice meczetu, a potem na jacht odsapnąć nieco przed planowanym wieczornym wypłynięciem do Mariny Smir - ostatniego portu Maroka przed cieśniną gibraltarską. Maroko zaczyna nam sie podobać :-)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 183 wpisy183 28 komentarzy28 455 zdjęć455 0 plików multimedialnych0