Geoblog.pl    zuchel    Podróże    rok 2010 na naszym jachcie Geronimo - Morze Åšródziemne i Atlantyk    za chwilÄ™ ruszamy do Tunezji
Zwiń mapę
2010
22
lip

za chwilÄ™ ruszamy do Tunezji

 
WÅ‚ochy
WÅ‚ochy, Cagliari
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 14684 km
 
22.07

Wieczór na kotwicy przy miejscowości Nora. Może nie brzmi za ładnie, ale jest to stare rzymskie miasto i odkryto tam inskrypcje fenickie datowane najprawdopodobniej na 1000 lat p.n.e.! Miasto zajmuje cały półwysep Pula. My stanęliśmy tuż przy wykopaliskach i niedaleko plaży. Niestety w nocy zaczęła się niezbyt przyjemna fala na morzu i nad ranem wszyscy się pobudzili, bo tak kiwało jachtem. O 0900 rano włączyliśmy silnik i pomknęliśmy do Cagliari, największego miasta na południu Sardynii.
Plan jest taki: robimy zakupy, dokonujemy małych napraw i ulepszeń na jachcie, internet i w piątek ruszamy w kierunku Tunezji.


24.07

I się zaczęło.. Mistral rozpoczął swoje harce i ma wiac przez najbliższy tydzień. No nic, przeczekamy. Wiało solidnie, nasza kotwica tak złapała, że przy schodzeniu z niej 25.07 nie chciała puścić! Decyzję o płynięciu podjęliśmy według naszej najstarszej zasady - jak widzimy delfina, to znaczy, że wszystko bedzie OK i trzeba realizować to, co się zaplanowało. A że ja rano po raz pierwszy w życiu zobaczyłem delfina, który pływa pomiędzy jachtami, to uznałem, że to znak. Kotwica do góry! Ruszamy! Przed nami około doba płynięcia. Mistral ciągle dmie. Zobaczymy..


Więcej zdjęć na www.azm.net.pl/galeria.html
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 183 wpisy183 28 komentarzy28 455 zdjęć455 0 plików multimedialnych0